Sunday, January 25, 2009

Moi kochani narciarze







2 comments:

jeanette said...

oh my! those are really cool photos! I LOVE the first one. :)

Kinia said...

Brawo chłopaki, nie ma to jak białe szaleństwo!Adrian, widzę, przygotowany profesjonalnie!!
Kasiu, a Ty dlaczego nie szusujesz?? Serdeczne pozdrawiamy i życzymy jak najwięcej takich chwil!!! :-)))